tag:blogger.com,1999:blog-7321848925489538846.post6838999951491036643..comments2024-01-05T10:00:06.035+01:00Comments on wiesz co zjesz - jedz bez szkodliwej chemii: PALMA "z Kruszwicy"Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/08317740944804223409noreply@blogger.comBlogger12125tag:blogger.com,1999:blog-7321848925489538846.post-86134431766882526372014-03-26T10:27:53.344+01:002014-03-26T10:27:53.344+01:00Jeżeli w składzie margaryny podane jest ,że zawier...Jeżeli w składzie margaryny podane jest ,że zawiera oleje lub tłuszcze roślinne oznacza to, że do jej produkcji użyto najtańszego oleju palmowego. Niezależnie od tego, czy to jest najtańsza margaryna z dyskontu, czy reklamowana w TV.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321848925489538846.post-90352504358882045092014-02-10T08:56:57.856+01:002014-02-10T08:56:57.856+01:00rozejrzec sie po sklepie a nie "rozgladnac si...rozejrzec sie po sklepie a nie "rozgladnac sie w sklepie"<br /><br />Poza tym interesujacy artykul blogowyAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/15961138839912043811noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321848925489538846.post-53764837715461601692014-02-10T08:55:24.836+01:002014-02-10T08:55:24.836+01:00rozejrzec sie po sklepie a nie "rozgladnac si...rozejrzec sie po sklepie a nie "rozgladnac sie w sklepie"<br /><br />Poza tym ciekawy artykul blogowy.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/15961138839912043811noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321848925489538846.post-47987188245594940242014-01-30T20:53:42.706+01:002014-01-30T20:53:42.706+01:00Margaryna "kasia". Gdyby był to produkt ...Margaryna "kasia". Gdyby był to produkt nieutwardzony, to pochwaliliby się tym na stronie. http://www.unilever.pl/nasze-produkty/produkty-spozywcze/Kasia.aspxAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321848925489538846.post-2947197986503360902014-01-08T15:04:25.767+01:002014-01-08T15:04:25.767+01:00Dzięki za odpowiedź, jednak nadal nie mam jasności...Dzięki za odpowiedź, jednak nadal nie mam jasności w tej kwestii, mimo że zgadzam się z Tobą ws. rozporządzenia:) W grupie spożywczej, do której należę wywiązała się dyskusja o składzie produktów bio z Rossmanna, konkretnie o składzie masła orzechowego. Na etykiecie napisano "tłuszcz palmowy" bez wskazania, czy utwardzony. Koleżanki twierdzą, że jest zatem trans. <br />Podobnie tutaj: http://www.primavika.pl/maslo-orzechowe-bez-soli-i-cukru,283.html (tyle, że większa jest zawartość orzechów). I bądź tu człowieku mądry.....jak rozumiem, to jednak nie TRANS. Przy okazji chciałam zapytać o lecytynę - pod ostatnim linkiem widnieje w składzie, a produkt opatrzony jest certyfikatem wegańskości, Jak to rozumieć?wieloświatyhttps://www.blogger.com/profile/01812692613440421401noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321848925489538846.post-50713943369304600462014-01-07T21:08:52.668+01:002014-01-07T21:08:52.668+01:00Sprawdzałem tą sprawę przed pisaniem artykułu o tł...Sprawdzałem tą sprawę przed pisaniem artykułu o tłuszczach utwardzonych bo sam nie miałem pewności. Oprałem się na aktualnym Rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 10 lipca 2007 r. w sprawie znakowania środków spożywczych, link: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20071370966+2007%2411%2425&min=1<br /><br />Proszę zobaczyć na tabelę na str. 10012 - L.p. 1 i 2 "w przypadku użycia jako składnika itd." Według mnie obecnie producent ma obowiązek oznaczyć w składzie tłuszcz utwardzony. Nie musi natomiast podawać jego ilości tak jak to jest np. w Danii czy USA tak jak na tej etykiecie http://www.escali.com/blog/wp-content/uploads/2013/11/2uji2bvfzgm11j55a14fuzyz-transfat.jpg<br /><br />Mam nadzieję że pomogłem. Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/08317740944804223409noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321848925489538846.post-37876887094335963762014-01-07T16:32:18.057+01:002014-01-07T16:32:18.057+01:00Na "Kasi" napisano, że w składzie zawier...Na "Kasi" napisano, że w składzie zawiera "oleje roślinne", "tłuszcze roślinne". Czy można mieć pewność, że to bezpieczne tłuszcze (w sensie: nie trans)? Szukam jakiejś wegańskiej alternatywy dla oleju kokosowego, na który mnie nie stać (np. do produkcji kruchego ciasta).wieloświatyhttps://www.blogger.com/profile/01812692613440421401noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321848925489538846.post-56148501978624243132013-11-05T09:27:14.395+01:002013-11-05T09:27:14.395+01:00Dla mnie nieważne czy całkowicie czy częściowo utw...Dla mnie nieważne czy całkowicie czy częściowo utwardzone. Ważne że w ogóle utwardzone więc zawierające izomery trans - unikać należy tak samo jak pozostałych.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/08317740944804223409noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321848925489538846.post-31931355469496490022013-11-02T19:20:08.980+01:002013-11-02T19:20:08.980+01:00Nie wiem czy Kasia jest jedyną na rynku margaryną ...Nie wiem czy Kasia jest jedyną na rynku margaryną nie zawierającą tłuszczów trans ale na pewno ich nie zawiera.A z innej beczki-na opakowaniu ciastek wyczytałem informację:"tłuszcze częściowo utwardzone".Co to za diabeł???Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321848925489538846.post-69412208139601576742013-10-30T00:11:28.289+01:002013-10-30T00:11:28.289+01:00Nie chce mi się studiować składów chemicznych marg...Nie chce mi się studiować składów chemicznych margaryn, więc profilaktycznie wykluczyłam z diety wszystkie. Dawniej (ale już po czasach, kiedy królowała Palma z murzynkiem) słyszałam, że Kasia jest jedyną na naszym rynku margaryną nie zawierającą tłuszczów trans. Ale to było dawno temu. od tego czasu mogło się dużo pozmieniać.<br />Do ciast używam masła zwykłego, klarowane (kupne) służy mi do smażenia. Na szaleństwa z masłem kokosowym (ani tym bardziej kakaowym - też zdrowe, mocno tłuste) zdecydowanie mnie nie stać. No czasem do muffin daję olej z pestek winogron.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321848925489538846.post-4986402435387772302013-10-29T22:56:46.576+01:002013-10-29T22:56:46.576+01:00kupiłam parę dni temu, ups.kupiłam parę dni temu, ups.aldiahttps://www.blogger.com/profile/13905774983286744639noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321848925489538846.post-40914949050771035902013-10-29T22:50:04.189+01:002013-10-29T22:50:04.189+01:00Ale paskudztwo! Pamiętamy "Palmę" z dawn...Ale paskudztwo! Pamiętamy "Palmę" z dawnych czasów, oczywiście. Podejrzewamy, że dawniej mogła być trochę lepszego składu, ale kto wie. Czy dawniej, przed laty, w ogóle był obowiązek podawania szczegółowego składu? Ktoś pamięta?<br />Masło klarowane znosi wysokie temperatury i jest dobrym pomysłem (najlepiej klarować samemu, sklepowa podróbka to nie to), no i olej kokosowy, bogaty w tłuszcze nasycone, dobry do wysokich temperatur. misiontekhttp://www.misiontek.plnoreply@blogger.com