FORTUNA czarny eliksir czerwone winogrono - granat
Mimo, że opisałem już wiele napojów i czytelnicy chyba mogą być nimi znudzeni, to jednak tego produktu nie mogłem pominąć. Pierwszym powodem są wszędobylskie Monster High, straszące z telewizora, ubrań, naklejek, zeszytów, jak widać napojów a niedługo pewnie z papieru toaletowego. Mam nadzieje że jak moje dziecko będzie większe to moda na takie paskudne bzdury już przeminie, chociaż z drugiej strony może się pojawić coś gorszego. Ale nie o tym dzisiaj chcę napisać. Postanowiłem sprawdzić czym taki napój oblepiony postaciami z modnej kreskówki, będzie kusił nasze dzieci. Jednym słowem czy będzie bardziej "monster" czy może jednak bardziej "hihg".
Skład: woda, soki odtworzone z soków zagęszczonych (20%) z: jabłek, czerwonych winogron 2%, aronii i granatu 0,1%, syrop glukozowo-fruktozowy, kwas cytrynowy - regulator kwasowości, karmel amoniakalno-siarczynowy - barwnik, aromat.
Syrop glukozowo-fruktozowy - otrzymywany z kukurydzy przerobionej na skrobię kukurydzianą a dalej za pomocą enzymów lub kwasów w syrop. Aktualnie bardzo powszechny do słodzenia wszelkiego rodzaju napojów, lodów, mlecznych napojów jak i mleka zagęszczonego, dżemów, galaretek, kompotów, wsadów owocowych do jogurtów i wielu innych. Ze względu, że dużo taniej producentom słodzić syropem niż zwykłym cukrem jesteśmy niestety narażeni na bardzo wiele skutków niepożądanych dla naszego organizmu. Jak dotąd ustalono że spożywanie dużych ilości produktów zawierających syrop glukozowo-fruktozowy powoduje szybkie tycie i chroniczną otyłość gdyż fruktoza nastawia nasz organizm na produkcję tłuszczu, co najgorsze tłuszczu wokół naszych narządów. Ponadto syrop potęguje apetyt i stałe poczucie głodu, jest podejrzewany o powodowanie cukrzycy typu 2, podwyższa poziom złego cholesterolu LDL, może zwiększyć możliwość wystąpienia zespołu jelita drażliwego jak również zaćmy cukrzycowej.
E150d - karmel amoniakalno-siarczynowy - podejrzany sztuczny barwnik, lepiej UNIKAĆ, więcej w artykule (LINK)
Moim zdaniem jednak napój jest bardziej "monster" a to z powodu wszędobylskiego syropu no i barwnika powodującego nadpobudliwość. Uważam, że na dzieciach jest bardzo łatwo zarabiać wykorzystując ich naiwność oraz uczucia rodziców. No bo ile mam odmówi dziecku napoju z ulubionymi postaciami z kreskówek? A nawet jak spróbuje, to czy oprze się klasycznemu sklepowemu wymuszaniu? Stanowczo odradzam kupowanie takich wynalazków dzieciom. Może to zaspokoi chwilo ich chęć posiadania przedmiotu z ubóstwianą postacią ale jednak mimo wszystko warto spojrzeć na zakup przez pryzmat ich zdrowia. Nie ładujmy w dzieci niepotrzebnych i szkodliwych dodatków spożywczych!
Przerażają mnie matki, które pakują w swoje dzieci tony mocno przetworzonych produktów- jogurty w zakręcanych tubkach, soki z kartoników, chipsy! Czy te matki nie wiedzą co robią? Jak długo ta ciemnota będzie panować wśród rodziców i dziadków?
OdpowiedzUsuńProszę, opisuj więcej produktów skierowanych dla dzieci, szczególnie produktów znanych z reklam.
Niech nieświadomi rodzice się w końcu obudzą...
jestem za , wiecej produktów:) takich ktore daje się dzieciom. Jestem ojcem i moja niewiedza jest wielka, jednak teraz co wybrac innego, co warto co nie?
OdpowiedzUsuńPaluszki, chipsy, chrupki, słodycze, jogurty, soki, - jedna wielka niewiadoma, a dziwić się póżniej ze mały ma problemy ze spaniem...