czwartek, 23 stycznia 2014

Kilka słów o ... homogenizacji



Myślę, że wszyscy czytelnicy bloga już są świadomi, że produkt wysokoprzetworzony to produkt podejrzany i najprawdopodobniej szkodliwy. Niestety w sklepach na półkach zalega tego cała masa więc trzeba się nieźle nakombinować by wyszukać te najbardziej przyzwoite. Wobec tego stwierdziłem że nadszedł czas na przedstawienie samego sposobu przetwarzania produktów. Przy okazji opisywania serka Danio jedna z czytelniczek zwróciła uwagę na sam fakt homogenizowania produktu i szkodliwości tego procesu. Postanowiłem sprawdzić te doniesienia - zapraszam na artykuł o homogenizacji.


Homogenizacja - pochodzące z greckiego homogenes, znaczy jednorodny. Proces ten polega na wytworzeniu jednorodnej mieszaniny ze składników, które normalnie nie ulegają zmieszaniu. Homogenizacja jest bardzo powszechnie stosowana w przetwórstwie mlecznym (szczególnie mleka i śmietany) ale również w takich gałęziach przemysłu jak produkcja farb, kosmetyków, tworzyw sztucznych oraz leków.

Dwie podstawowe metody przeprowadzania homogenizacji to:
  • działanie wysokim ciśnieniem i przepuszczanie substancji przez szczeliny (stosowana w przemyśle mleczarskim)
  • działanie ultradźwiękami
Generalnie efekt jest podobny - stworzona zawiesina ma być jednorodna, aksamitna i się nie rozwarstwiać (LINK i LINK2 - homogenizacja artykułów mlecznych) oraz (LINK - homogenizacja artykułów przemysłowych).

Jak to się ma np. do mleka i jego przetworów? Homogenizuje się je by rozbić znajdujące się w mleku kuleczki różnych wielkości. Przeciskanie ich przez bardzo małe szczeliny powoduje ich zdecydowane zmniejszenie i wyrównanie wielkości.
Jakie są zalety tego działania? Mleko poddane homogenizacji oraz przetwórstwie metodą UHT zachowuje ważność bardzo długo, nie psuje się i nie rozwarstwia, nie wytrąca się w nim śmietana - a więc estetycznie wygląda w oczach konsumenta. Serki homogenizowane są aksamitne i idealnie zmieszane - idealne do reklamowania i zachęcania kupujących. Ale jak widać są to zalety tylko ekonomiczne i tylko dla producentów.
Co więc z konsumentami? Tutaj niestety jest gorzej. Producenci zachwalają produkty homogenizowane jako zawierające bardzo łatwo przyswajalne (bo składające się z małych kuleczek) tłuszcze. Pewne jest że sam proces uszkadza strukturę kuleczek tłuszczowych (LINK). Co gorsza, takie małe cząsteczki tłuszczu często nie zostają strawione w układzie pokarmowym ponieważ szybciej są wchłaniane (w niezmienionej postaci)  bezpośrednio do krwi, pomijając transport przez limfę. Wiąże się to niestety z odkładaniem drobin tłuszczu na ściankach naczyń krwionośnych co jak wiemy prowadzi do choroby miażdżycowej a w efekcie do zawałów serca, udarów i innych poważnych następstw. 

Jak rozpoznać produkty homogenizowane? Na pewno na serkach homogenizowanych jest to wyraźnie zaznaczone. Pamiętajmy że mleko UHT w procesie przetwarzania jest również homogenizowane. Na chwile obecną to tyle ale temat będzie rozwijany gdyż ilość homogenizowanych produktów na sklepowych półkach jest spora. Trzeba je powoli zacząć tropić i eliminować z diety. Nie bez powodu, w obecnych czasach coraz więcej młodych ludzi nagle umiera na zawały. Czy mogą przyczyniać się do tego produkty homogenizowane? Sądzę że tak dlatego na pewno powinniśmy się ich wystrzegać.

21 komentarzy:

  1. Zaskoczyłaś mnie tym postem. Bardzo lubię serki homogenizowane, a tu niespodzianka, tłuszcz z nich się odkłada w ciele :/ Muszę zacząć zważać na to co kupuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy każde mleko UHT jest homogenizowane? Znalazłam mleko pasteryzowanie, które jest homo.:http://smw.com.pl/pl/oferta/mleko.html

      Usuń
    2. Chyba większość jest homogenizowanych, ni tylko tych UHT ale i pasteryzowanych też.

      Usuń
  2. Kolejny powód by unikać nabiału ;) Aż żal, bo uwielbiam serniki... śmietankę, sery...

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo dobry post ,ale ja też jestem zaskoczona serków co prawda nie kupuje ale śmietane tak!i teraz problem jaka w końcu kupic ???na każdej napis homogenizowana.........

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawy artykuł, wymagający przygotowania merytorycznego no i odkrywający kolejne "pułapki" dla naszego zdrowia. Dzięki za niego! Za chwilę polecamy na naszym FB!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno temat rozwinę. Muszę poszukać jeszcze kilku informacji bo narazie zaznaczyłem tylko problem. Warto go dokładniej zbadać ale jest to mocno niepokojące.
      Jedyne wyjście na chwilę obecną to kupowanie mleka od gospodarza (mała możliwość) albo wypróbowanie tych mlekomatów.

      Usuń
    2. Korzystam z mlekomatów od jakiegoś czasu. Tłuste to mleko, 4%. Chyba potrafi się zsiąść. Nie wiem, bo w lodówce i tak się nie zsiada. Ale z mleka homogenizowanego w torebkach (jeśli ktoś nie pamięta, było takie tuż przed pojawieniem się kartoników) moja matka też zsiadłe mleko robiła.
      A mleko w sklepach? Bywa takie (np. z Piątnicy w fajnych, nieprzezroczystych butelkach) pasteryzowane w niskiej temperaturze i poddane procesowi mikrofiltracji. Z tego co zrozumiałam z definicji w wiki to ta mikrofiltracja to jednak coś cokolwiek lepszego od homogenizacji.
      A z serków też homogenizowanych - Ricotta z Lidla. Na Mascarpone o ewentualnej homogenizacji śmietanki z której zrobiony jest ser nic nie piszą.

      Usuń
    3. jak chcesz żeby mleko z mlekomatu się zsiadło dodaj trochę zwykłej śmietany (na początek sklepowej), i trzymaj w cieple, nie w lodówce ja z takiego mleka robię i śmietanę i ser i kwaśne mleko. Mleka sklepowego pasteryzowanego w ogóle nie kupuję bo to jeden wielki syf.

      Usuń
  5. hmm, a możesz coś więcej napisać o tym wchłanianiu bezpośrednio tluszczy? Ostatnio trochę się interesowałem alergiami pokarmowymi IgG i zrozumiałem że tam problemem jest tzn. nieszczelność jelit czyli że jelita wchłaniają alergeny. Dzieję się tak bo jest zła flora bakteryjna w jelitach. W normalnych warunkach czyli przy prawidłowej florze bekteryjnej jelita wchłaniają tylko to co mają wchłaniać. Zastanawiam się jak to jest tymi cząsteczkami tluszczu o których piszesz - czy to jest naturalne że jelita je wchłaniają?

    OdpowiedzUsuń
  6. Jogurt naturalny też jest homogenizowany?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jogurty naturalne w 9 przypadkach na 10 zawierają mleko w proszku czyli też bardzo wysoko przetworzone. I już nie musisz się zastanawiać, czy są homogenizowane czy nie.

      Usuń
    2. Trzeba czytać etykiety i wybierać te, bez dodatków. Prawdziwy jogurt naturalny powinien zawierać mleko i bakterie- nic więcej. Polecam zakupić jogurtownicę i samemu je robić:)

      Usuń
  7. To w takim razie jakie mleko pic? Może te z mlekomatow? Tylko, że takie jest bardzo tłuste. Bardzo prosze o dokładny przegląd mleka i podpowiedzi, na ktore warto zwrócić uwagę przy zakupie, a ktore omijać szerokim łukiem.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo dobry artykuł. Jestem Technologiem Żywności i Dietetykiem, dlatego jestem przerażona tym, co teraz się znajduję na półkach sklepowych. I trzeba o tym mówić/pisać/uświadamiać! I od początku uczyć dzieci dobrych nawyków żywieniowych, zamieniając serki homogenizowane na naturalny jogurt z dodatkiem świeżych owoców. Pozdrawiam i będę zaglądać:) Ps: poszukam w moich materiałach coś więcej na temat homogenizacji i prześlę, może się przydadzą;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za zainteresowanie tematem i będę bardzo wdzięczny za materiały, na pewno się przydadzą.

      Usuń
  9. Dzięki wszystkim za komentarze i zainteresowanie tematem. Jak zdobędę wystarczająco dużo materiałów postaram się napisać artykuł jak domową metodą uzyskać śmietanę, kefir czy ser. Dawniej nie było z tym problemów jak miało się w domu mleko prosto z porannego udoju. Teraz takie mleko jest praktycznie niedostępne. Muszę na czasie przetestować mleko z mlekomatów pod względem domowej obróbki. Jak tylko to zrobię - podzielę się swoimi doświadczeniami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już od kilku miesięcy kupuje tylko mleko z mlekomatu, robię z niego i śmietanę i ser i kwaśne mleko. Korzystam z mlekomatów tego gospodarstwa http://www.podpolana.pl, polecam to mleko jak najbardziej bez porównania ze sklepowymi pasteryzowanymi.

      Usuń
  10. Bardzo przydatny post, ja sama nie jem takich produktów ale jest wiele osób ktore nie zdaja sobie sprawy ze szkodliwości homogenizacji.

    OdpowiedzUsuń
  11. jesteście pojebani wszystko na tym gównianym świecie jest trujące nawet powietrze jest zasyfione więc po chuja pisać takie pierdoły? poza tym jeśli chcecie zdrowo żyć musicie wydawać dużą kase na produkty które zawierają mniej chemii i żyć w piwnicy :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...