Jako że mamy 24 grudnia i klimat świąteczny, postanowiłem wrzucić coś świątecznego. Jako że wielu rodzinom często w święta towarzyszy piernik, który przy pieczeniu doprawia się specjalnymi mieszankami przypraw postanowiłem rzucić okiem na kilka z nich. Do oceny wybrałem GELLWE przyprawa do piernika, w skład której wchodzą: mąka pszenna, cynamon mielony, goździki mielone, imbir mielony, kolendra mielona, pieprz czarny mielony, ziele angielskie mielone, kardamon mielony, gałka muszkatołowa mielona. Producent umieścił na opakowaniu informację "porcja na duży piernik".
Opisywać składników nie ma po co. Wszyscy wiedzą co jest co, ale przeczytanie tego składu nasunęło mi inną refleksję. Po jaki piernik w przyprawie do piernika jest mąka? Sprawdzałem kilka innych leżących obok i składają się z samych przypraw. Może ta informacją nie jest ważna dla naszego odżywiania aż tak bardzo ale jednak wolę płacić za to co faktycznie chcę kupić. W kwestii przypraw do piernika na pewno wybiorę inną.
po co jest mąka? żeby było tej mieszanki więcej. sypną trochę zmielonych przypraw, a resztę wypełnią mąką, którą ciężko odróżnić od innych zmielonych składników
OdpowiedzUsuńZakupiłam tą przyprawę w grudniu 2013 i niestety w jej składzie jest tylko: mąka pszenna, cynamon mielony (którego w ogóle pachnie), goździki mielone, kolendra mielona oraz kakao o obniżonej zawartości tłuszczu. Przestrzegam przed jej zakupem, jeśli komuś zależy na dobrym smaku piernika. Ala
OdpowiedzUsuń